sobota, 9 lipca 2016

LOHIKEITTO.

MOPSIKA zaczęłam się akcja Skandynawskie lato. Bardzo ją lubię i od jakiego czasu staram się wziąć w niej za każdym razem udział. Mobilizuje mnie ona do wyszukiwania nowych przepisów. A że kuchnię skandynawską bardzo lubię, więc nie tylko szukanie, ale także późniejsze konsumowanie sprawiam mi wielką przyjemność. Tym razem mam dla Was przepis na fińską zupę z łososiem. Można by dyskutować czy jest ona letnim daniem, ale dla mnie dodatek młodych ziemniaków i koperku prosto z ogródka powoduje że bardzo mi letnio smakuje. Lekko schłodzona będzie idealnym i sytym obiadem na upały. 




LOHIKEITTO
4 porcje

1 łyżka masła
1 por
1/2 cebuli lub 1 mała
około 6 średnich młodych ziemniaków
2 litry bulionu warzywnego*
500 g filetów łososia
sól
pieprz
3 łyżki śmietanki 30%

*Bulion gotuje z 1 pęczka młodej włoszczyzny, 3 suszonych pomidorów, klika suszonych grzybków, soli, pieprzu, ziela angielskiego oraz liścia laurowego. Zalewam 2 litrami wody i gotuje pod przykryciem około 1 godziny.

W garnku rozpuścić masło, wrzucić cebulę i smażyć aż zmięknie. Następnie wrzucić młode ziemniaki umyte i pokrojone na mniejsze kawałki. Smażyć chwilę aż lekko się zrumienią i zalać bulionem. Doprowadzić do wrzenia i gotować pod przykryciem około 15-20 minut aż zmiękną. Filet obrać ze skóry i pokroić w kostkę. Wrzucić do zupy i gotować jeszcze około 4-5 minut. Zestawić z ognia, dolać śmietanki i wymieszać. Doprawić solą, pieprzem i dużą ilością posiekanego koperku.
SMACZNEGO!!!



Przepis dodaję do akcji





6 komentarzy:

  1. Myślałam o tej zupie, ale ostatecznie przygotowałam zupę warzywną ;) Ale może zrobię także tę z łososiem, w końcu do zakończenia akcji skandynawskiej jest jeszcze trochę czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie najbardziej przekonuje ten łosoś, wygląda cudnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam łososia! Taka zupa musi smakować bajecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta zupa na pewno smakowałaby mojemu Mężowi, strasznie lubi łososia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie jest jak najbardziej letnia - młode ziemniaczki mają zupełnie inny smak od tych starszych. Dziękuję za dodanie zupki do akcji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna ta zupka - taka prosta i na pewno pyszna. Może nawet mój synek by się skusił :) Dzięki za polecenie tego przepisu na moim FB - zapisuję go sobie do zrobienia :)

    OdpowiedzUsuń

DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE POZOSTAWIONE MIŁE SŁOWA:)

TOP